Trochę klimat kamienicy a trochę ikea
Lokalizacja: Nowe Miasto, Śródmieście, Warszawa
113m2, 3 sypialnie i salon z jadalnią i kuchnią
projekt – 2024, nadzór i koordynacja realizacji – 2024
📸 Ula Mróz
Duże mieszkanie z potencjałem ale do generalnego remontu; konkretni inwestorzy i nadzór nad realizacją – to musiało się udać.
Współpraca Elżbietą, Anną i Marią – trzema siostrami mieszkającymi w różnych częściach Europy, które odziedziczyły mieszkanie do generalnego remontu do babci, była pewnego rodzaju eksperymentem ze względu na zakres współpracy. Inwestorkom bardzo zależało, z racji zamieszkiwania poza Warszawą, na nadzorze i koordynacji zamówień, dostawców i podwykonawców. Jednocześnie zaufały mi na tyle, że ze względu na czas zrezygnowałyśmy z produkcji „ładnych obrazków” tj. modelowania 3D i fotorealistycznych wizualizacji. Po uzgodnieniu optymalnego układu funkcjonalnego przygotowałam proponowaną listę wyposażenia. Mając wybrane płytki, lampy i meble przygotowałam rysunki techniczne tj. schemat elektryki, hydrauliki, rysunki sztukaterii ściennej czy zabudowy łazienek.
Remont obejmujący demolkę, zmiany w układzie funkcjonalnym, nową elektrykę, zmiany hydrauliczne, wymianę części grzejników, naprawy i cyklinowanie parkietu oraz ułożenie płytek w łazienkach i na części podłóg trwał 2 miesiące. Kolejny miesiąc to montaże kuchni i szaf, drzwi, blatu, luster, dostawy mebli wolnostojących.
We wnętrzu postawiłam na pastelowe kolory, biel i drewno – czyli neutralną „bazę”, sprawdzoną pod wynajem. Jest beż, szałwia, brudny róż, trochę błękitów. W części wejściowej i kuchni oraz w łazienkach została skuta posadzka i położone płytki w klimacie lastryko, w pozostałych pomieszczeniach pozostał stary parkiet, wyklinowany i polakierowany. Inwestorkom bardzo podobały się drzwi dwuskrzydłowe, więc wykorzystałyśmy ten motyw jako połączenie salonu i gabinetu. Choć mieszkanie znajduje się w budynku z lat 70, to z racji położenia tuż przy Starym Mieście oraz umiłowania stylu kamienicznego znalazły się w nim rozeta sufitowa i sztukateria, podświetlona w strefie dziennej kinkietami. W salonie pozostał stary kredens- witryna po babci Inwestorek. Poza zabudowami stałymi – kuchnią z wyspą i trzeba obszernymi szafami w sypiali, korytarzu i przedpokoju, w mieszkaniu znalazły się tylko podstawowe meble wolnostojące – stół, sofa, łóżko, biurko, umożliwiające dostosowanie aranżacji do potrzeb przyszłego najemcy.
Projekt został opublikowany w magazynie drukowanym Czas Na Wnętrze 04/2025.
A bit of a tenement house atmosphere, a bit of Ikea
Location: Warsaw Old Town
113m2
comprehensive project with supervision and coordination – 2024, realized in 2024
📸 Ula Mróz
A large apartment with potential but for general renovation; specific investors and supervision of irealization – this had to work.
Cooperation with three sisters living in different parts of Europe, who inherited an apartment for a general renovation from their grandmother, was a kind of experiment due to the scope of cooperation – the project was carried out in a very short time, without 3D modeling. The Investors were much more interested, due to living outside Warsaw, in supervision and coordination of orders, suppliers and subcontractors.
The renovation, which included demolition, changes in the functional layout, new electrics, plumbing changes, replacement of some radiators, repairs and sanding of the parquet flooring and laying tiles in the bathrooms and on some floors, lasted 2 months. The next month was the assembly of the kitchen and wardrobes, doors, countertop, mirrors, delivery of free-standing furniture.
The Investors really liked the double doors, so we used this motif to connect the living room and the office. Although the apartment is located in a building from the 70s, due to its location right next to the Old Town and the owners’ love of the tenement house style, it has a ceiling rosette and moldings. In the living room, there is an old sideboard – a display cabinet from the Investors’ grandmother.
